Siemens został ukarany w związku z zamieszaniem w aferę korupcyjną grzywną w wysokości 201 milionów EUR. Dodatkowo Siemens musi zapłacić 179 mln EUR tytułem zaległych podatków. Śledztwo przeciwko koncernowi toczy się od początku roku w związku z podejrzeniami o korupcję i nielegalny przepływ pieniędzy, przede wszystkim w branży telekomunikacyjnej koncernu. Z ustaleń prokuratury wynika, że władze firmy dysponowały nielegalnymi funduszami, które służyły do wypłacania łapówek zagranicznym kontrahentom. W branży telekomunikacyjnej zakwestionowano sumę 450 mln EUR. Zdaniem mediów środki na łapówki były kilkakrotnie większe. W marcu policja zatrzymała członka zarządu koncernu Johannesa Feldmayera. Odpowiedzialny za dystrybucję produktów firmy w Europie menedżer miał rzekomo przekazać kwoty w wysokości kilkunastu milionów EUR w celu pozyskiwania przychylności członków rady zakładowej. Prezes koncernu Peter Loescher zapowiedział wyjaśnienie wszystkich aspektów afery. Podkreślił, że nie będzie tolerował postępowania niezgodnego z prawem.