Introl planuje duże inwestycje w moce produkcyjne

    Dwie spółki zależne katowickiego Introlu – producent aluminiowych odlewów ciśnieniowych, a także wytwórca przemysłowych czujników temperatury – planują inwestycje o szacunkowej wartości ok. 23,7 mln zł.

    W pierwszym przypadku chodzi o spółkę Limatherm, w której Introl ma 100 proc. kapitału. Zatwierdzony plan inwestycyjny firmy na lata 2014-2019 jest częścią strategii rozwoju Limatherm, który zakłada zwiększenie mocy produkcyjnych o ok. 35 proc.

    – Głównym elementem planu inwestycyjnego jest rozbudowa parku maszynowego spółki. Limatherm osiągnęła szczyt potencjału produkcyjnego przy obecnie posiadanych zasobach. Kluczowe dla realizacji strategii jest zwiększenie potencjału produkcyjnego – podał Introl.

    Spółka zamierza zwiększyć moce produkcyjne poprzez rozbudowę parku maszynowego. Szacowany koszt to ok. 15 mln zł. Obecnie Limatherm jest właścicielem hali produkcyjnej o powierzchni ok. 8 tys. m kw. Ok. 6,9 tys. m kw. przeznaczone jest na działalność produkcyjną, a reszta – odlewniczą.

    – "Wąskim gardłem" planowanego rozwoju jest zbyt mały obszar umożliwiający prowadzenie produkcji odlewniczej. Spółka planuje rozbudować powierzchnię produkcyjną poprzez rozbudowę hali produkcyjnej o dodatkowe ok. 960 m kw. powierzchni. Hala docelowo ma być przygotowana na zainstalowanie maszynodlewniczych. Szacowany koszt rozbudowy hali to 4 mln zł – poinformował Introl.

    – W efekcie realizacji inwestycji oprócz zwiększenia mocy produkcyjnych nastąpi reorganizacja przepływu produkcji i podniesienie jej poziomu technicznego, co z kolei przełoży się na znaczący wzrost przychodów i zysków spółki – dodał.

    Jak podkreślił, w okresie ostatnich pięciu lat spółka zwiększyła przychody z 25,02 mln zł w 2008 r. do 46,26 mln zł w 2013 r. Po czterech kwartałach ubiegłego roku wypracowała 7 mln zł EBITDA i 4 mln zł zysku netto.

    Druga ze spółek zależnych Introlu, która przeprowadzi inwestycje, to Limatherm Sensor, również w pełni kontrolowany przez firmę z Katowic. Strategia rozwoju spółki zakłada zwiększenie mocy produkcyjnych o ok. 30 proc., w czy ma pomóc plan inwestycyjny na lata 2014-2018.

    – "Wąskim gardłem" planowanego rozwoju jest zbyt mała powierzchnia, na której jest prowadzona działalność produkcyjno-montażowa. Brak wystarczającej powierzchni uniemożliwia uruchomienie produkcji nowych wyrobów (w tym m.in. wolframowo-renowych czujników temperatury i grzałek elektrycznych dedykowanych do kolejnictwa) – podał Introl.