Przemysław Krzywania, Head Manager w firmie EBKF
Wielka popularność koncepcji Przemysłu 4.0 spowodowała dużą różnorodność systemów wspomagających produkcję, o różnej skali złożoności.
Najważniejszymi odbiorcami systemów wspomagających zarządzanie produkcją są oczywiście firmy produkcyjne, które mają stacjonarny park maszynowy. Jest to obszar, w którym systemy te z coraz większą skutecznością działają od lat i coraz powszechniej są wdrażane.
Z moich obserwacji wynika, że systemy wspomagające utrzymanie ruchu są niedocenione przez firmy posiadające maszyny w terenie. Właśnie przy takich maszynach, gdzie management firmy nie kontroluje systemowo działań pracowników, dochodzi do największych nadużyć. Również na maszynach pracujących w terenie odnotowuje się ekstremalnie niską wydajność pracy oraz częste kradzieże sprzętu.
Warto zwrócić szczególną uwagę na systemy umieszczone w chmurze. Mają one szereg zalet w stosunku do tradycyjnych rozwiązań ? przede wszystkim są optymalne kosztowo, ponieważ nie wymagają tworzenia i utrzymywania kosztownej infrastruktury IT po stronie klienta. Dostęp do systemu przez stronę WWW lub aplikację w smartfonie jest wygodnym i szybkim sposobem pozwalającym na weryfikację wydajności pracy z każdego miejsca na świecie. Wbrew obiegowym opiniom takie systemy są stabilne i niejednokrotnie bezpieczniejsze niż systemy lokalnie wdrażane u klienta ? dostawcy chmur zatrudniają tysiące specjalistów od bezpieczeństwa IT. Ponadto klient zawsze ma dostęp do najnowszej wersji oprogramowania bez angażowania wewnętrznych działów IT.