Badanie rynku przepływomierzy

Przedstawiamy wyniki badania, które w kwietniu tego roku, przeprowadziła redakcja Control Engineering Polskawśród użytkowników i dostawców przepływomierzy. Analiza dostarcza cennych informacji m.in. na temat: tendencji rynkowych, rynku dostawców oraz oczekiwań użytkowników wobec przepływomierzy, a uzupełnieniem są komentarze specjalistów, których codzienna praca łączy się z ekspertyzą obiektów wymagających instalacji przepływomierzy.

Źródło: Badania własne Control Engineering Polska, kwiecień 2007

Wykres 1. Zestawienie respondentów, których odpowiedzi braliśmy pod uwagę przy dalszych analizach, wskazuje, że są to osoby kompetentne, czyli osoby związane zawodowo z rekomendacją, specyfikacją lub zakupem przepływomierzy 

Znaszych informacji wynika, że jeszcze nigdy tak obszerne opracowanie dotyczące rynku przepływomierzy nie pojawiło się na rynku polskim (ostatnio tematem pomiarów przepływu zajęła się Sekcja Pomiarów Przepływu Podkomitetu Pomiarów Polskiego Komitetu Pomiarów, Automatyki i Robotyki NOT w 1987 r.), przy czym nasze dociekania między innymi podczas Automaticonu, gdzie mogliśmy spotkać wielu ekspertów z tej dziedziny, pokazują, iż zapotrzebowanie na nie jest ogromne. Tym bardziej cieszymy się, że możemy podzielić się z Państwem wynikami naszych badań.

Na naszą ankietę odpowiedziało 101 osób zawodowo związanych ze specyfikacją, rekomendacją i zakupem przepływomierzy i to właśnie na tej grupie oparliśmy wyniki. Spośród nich 60% to pracownicy przedsiębiorstw przemysłowych, m.in. inżynierowie utrzymania ruchu, 23% to przedstawiciele firm wdrożeniowych, a pozostała część to pracownicy firm dystrybutorskich bądź projektanci czy pracownicy laboratorium. Podział procentowy respondentów ze względu na sposób powiązania z rekomendacją, specyfikacją bądź zakupem przepływomierzy ilustruje wykres 1. 

Naszych ankietowanych zapytaliśmy także o wielkość instalacji w ich przedsiębiorstwach. Z odpowiedzi wynika, że w 41% przedsiębiorstw liczba zainstalowanych przepływomierzy nie przekracza 20. Podział ze względu na ilość zainstalowanych przepływomierzy w zakładzie przemysłowym respondentów ilustruje wykres 2.

Wykres 2. W 41% przedsiębiorstw liczba zainstalowanych przepływomierzy nie przekracza 20. W badaniu uczestniczyło 81 respondentów związanych z konkretnym przedsiębiorstwem

Co stanowi o popularności?

Już od kilku lat na światowych listach popularności na pierwszym miejscu utrzymują się przepływomierze elektromagnetyczne ? u nas podobnie ? 60% respondentów deklaruje, iż używa właśnie tego typu przepływomierzy (wykres 3.). Na drugim miejscu uplasowały się przepływomierze zwężkowe (50%) i kolejno: rotametry (43%), przepływomierze wirowe (43%), turbinowe (36%), masowe Coriolisa (35%), ultradźwiękowe Dopplera (22%), uśredniające rurki spiętrzające (19%), pływakowe (13%), licznikowe (12%), klapowe (7%), termoanaometryczne (6%), ultradźwiękowetypu transit time (5%) i z oscylatorem mechanicznym (3%). Stawkę zamykają przepływomierze kolorymetryczne (2%). Nikt z ankietowanych nie stosuje przepływomierzy laserowych Dopplera, prędkościomierzy z całkowaniem bryły prędkości i znacznikowych, a była to jedna z podpowiedzi podana w ankiecie.

Wykres 3. Na szczycie rankingu uplasowały się przepływomierze elektromagnetyczne i przewiduje się dalszy wzrost popularności. Prognozy dotyczące popularności poszczególnych typów urządzeń znajdują się w treści artykułu 

Pytani przez nas dostawcy spodziewają się dalszego wzrostu popularności przepływomierzy elektromagnetycznych. Aż 8 z 19 firm, które odpowiedziały na naszą ankietę, wybrało właśnie ten typ urządzeń, jako te, na których popyt spodziewają się największego wzrostu.

Aż 60% respondentów deklaruje, że w ich przedsiębiorstwach są wykorzystywane przepływomierze elektromagnetyczne. Co decyduje o popularności tej technologii?

? Korzystny stosunek jakości do ceny ? odpowiada krótko Paweł Olszak, kierownik projektu Aparatura Kontrolno-Pomiarowa i Analityczna z firmy Siemens. ? Nie jest to technologia uniwersalna ze względu na mierzone medium, ale znajduje zastosowanie w szerokiej klasie aplikacji (mleko, piwo, woda itp.).

Duża ich część może pochwalić się klasą 0,5 (czyli znacznie lepszą niż 1) ? dalsze zalety wymienia dr hab. Stanisław Waluś z Politechniki Śląskiej: ? Są dosyć niezawodne i całoprzewodowe, co dla użytkownika końcowego oznacza, że wskazanie nie powinno zależeć od kształtu rozkładu prędkości. Dodatkowo nie dają trwałego spadku ciśnienia. Technologia była dopracowana przez lata, a co za tym idzie, użytkownikom znani są producenci.

? Przepływomierze elektromagnetyczne mimo szeregu zalet nie zawsze mogą być stosowane. Warunkiem ich wykorzystania jest właściwa przewodność elektryczna medium >_ 1?s/cm (nie chodzi tu o przepływomierze wkładkowe, działające od ok. 0,05 ?s/cm) ? przypomina Bogdan Szutowski, szef marketingu Krohne Polska.

Olbrzymia grupa mediów ma przewodność zbyt niską dla tego rodzaju przepływomierza ? tj. ropa naftowa i wszystkie substancje ropopochodne (oleje, benzyny, nafty itp.). Zbyt małą przewodność ma również woda demineralizowana, dejonizowana ? medium spotykane w chłodniach, energetyce itp. Ponadto nie nadają się one do pomiarów przepływu jakiegokolwiek gazu czy par.

Wzrost popytu

Mimo ograniczeń technologii przepływomierze elektromagnetyczne są liderami na rynku i nadal są na fali wzrostu popularności. Prognozowany przez polskich dostawców wzrost popytu pokrywa się z prognozami badania przeprowadzonego przez ARC Advisory Group, zgodnie z którym na przełomie lat 2006- -2011 wartość światowego rynku przepływomierzy elektromagnetycznych wzrośnie o 18% i osiągnie 866 mln USD (wykres 4.). 

Wykres 4. Według prognoz ARC Advisory Group na przełomie lat 2006-2011 wartość rynku przepływomierzy elektromagnetycznych wzrośnie o 18%, osiągając 866 mln USD 

Piętnastu z dziewiętnastu dostawców biorących udział w naszej ankiecie ma w swojej ofercie przepływomierze elektromagnetyczne. Sześciu z nich sprzedaje ich ponad 100 sztuk rocznie (co może oznaczać nawet tysiące sztuk), sześciu między dziesięć a pięćdziesiąt sztuk, a trzech do dziesięciu sztuk tych urządzeń. Dla tak specjalistycznego produktuoznacza to duży popyt i ogromne zapotrzebowanie. Zdaniem Krzysztofa Kołodzieja, właściciela firmy Sonix przepływomierze elektromagnetyczne zastępują zwężkowe, obecnie stosowane przez 50% respondentów i proces ten będzie się utrzymywał.

Odmienne poglądy reprezentuje cytowany wcześniej Paweł Olszak z firmy Siemens, według którego przepływomierze zwężkowe jeszcze długo będą stosowane, bo ich cena nie jest wygórowana i doskonale sprawdzają się w wielu aplikacjach. Nie ma potrzeby ich wymiany na rozwiązania droższe, ponadto są uniwersalne z punktu widzenia mierzonego medium (gazy i ciecze).

Wbrew obserwowanym przez naszych dostawców tendencjom dotyczącym polskiego rynku prognozy ARC Advisory Group przewidują największy wzrost światowego popytu na przepływomierze ultradźwiękowe ? do roku 2010 wartość światowego rynku przepływomierzy ultradźwiękowych ma wzrosnąć o ponad połowę. W tym samym okresie wartość rynku przepływomierzy elektromagnetycznych ma wzrosnąć o niecałe 20% (wykres 4.). Co prawda, wartość rynku światowego przepływomierzy ultradźwiękowym do roku 2010 ma sięgnąć 434 mln USD (wykres 5.), a przepływomierzy elektromagnetycznych ponad 800 mln USD, ale ważna jest dynamika wzrostu, bo to ona określa koniunkturę.

Wykres 5. Według prognoz ARC Advisory Group na przełomie lat 2005-2010 wartość rynku przepływomierzy ultradźwiękowych wzrośnie
o ponad połowę, osiągając 434 mln USD
 

W 2010 r. przepływomierze elektromagnetyczne mają utrzymać pozycję lidera, ale ich miejsce wyraźnie osłabnie w stosunku do obecnej sytuacji.

? Już przed laty przewidywano, że w przypadku ciepłomierzy znacznie wzrośnie zapotrzebowanie na przepływomierze ultradźwiękowe ? wspomina dr hab. Stanisław Waluś. ? Mają one pewne dodatkowe zalety w porównaniu z elektromagnetycznymi, np. możliwość montażu i usuwania awarii na pracującym rurociągu.

Zgodnie z przeprowadzonym w kwietniu przez redakcję Control Engineering Polska badaniem obecnie są stosowane przez 27% respondentów.

Czy na końcu stawki (wykres 3.) kryje się ?czarny koń?? ? Prędkościomierze z całkowaniem bryły prędkości to nowe rozwiązanie ? stwierdza cytowany już wcześniej Krzysztof Kołodziej z firmy Sonix. ? Bardzo sprytne rozwiązanie technologiczne, ale zaporowa na razie cena. Podobnie jest w przypadku przepływomierzy masowych Coriolisa ? choć są dobre, to nadal drogie. Z kolei przepływomierze wirowe sprawdzają się w przypadku gazów i par, ale tylko tam, gdzie nie jest wymagana duża dynamika pomiaru.

Który przepływomierz najlepszy?

Na to pytanie, jak i to, co jest w danym typie przepływomierza najważniejsze, każdy unika odpowiedzi, uciekając się do stwierdzenia, że wszystko zależy od aplikacji.

Wydaje się więc, że przepływomierze i ich cechy są nieporównywalne. To tak jakby dodawać trzy śliwki do czterech krzeseł i co otrzyma się w wyniku ich zsumowania? Siedem śliwko-krzeseł? Choć więc trudno porównać śliwkę do krzesła, każdy indywidualnie wie, co jest dla niego i jego aplikacji ważne i na tej podstawie powstała statystyka zilustrowana na wykresie 6), który szereguje to, co nieporównywalne. Wykres pokazuje nie tylko preferencje użytkowników, ale także w pewnym stopniu informuje o aplikacjach, z którymi się oni spotykają.

Wykres 6. Jak widać na wykresie, dla użytkowników przepływomierzynajważniejsze są niezawodność i powtarzalność pomiaru, natomiast dokładność jest ważna dla nieco mniej niż połowy respondentów 

Najważniejsza okazała się niezawodność. Ten czynnik za bardzo ważny uznało 74% ankietowanych. Pułap 70% przekroczyła jeszcze jedynie powtarzalność pomiaru. Wsparcie techniczne (51%) okazało się być ważniejsze niż dokładność (42%). Jedynie 17% respondentów uznało niską cenę za czynnik bardzo ważny, czyli prawie dwukrotnie mniej niż niską cenę eksploatacji (33%).

Redakcja Control Engineering Polska zapytała użytkowników o cały szereg parametrów. ? Waga większości z nich zależy od aplikacji ? komentuje Paweł Olszak z firmy Siemens. ? Jeżeli medium to olej, brak części ruchomych nie ma znaczenia, gdyż urządzenie samo się konserwuje i nie ma to wpływu na powtarzalność pomiaru, natomiast przy pomiarze ścieków jest to kluczowa cecha.

? Inne wymagania są jeszcze bardziej specyficzne ? dodaje Krzysztof Kołodziej z firmy Sonix. ? O pomiar przepływu w obu kierunkach w zeszłym roku spytał się tylko jeden klient; o możliwość bezpośredniego pomiaru strumienia masy pyta może kilka procent; o zniekształcony rozkład prędkości nikt nie pyta, bo wiedza klientów nie sięga tak daleko. Zdarza się zapytanie o dynamikę pomiarową, a szczególnie dolny zakres pomiarowy. Znaczenie których czynników wzrośnie? ? Z pewnością przyszłość to komunikacja cyfrowa (z naszej ankiety wynika, że obecnie ważna dla 19%) ? odpowiada Paweł Olszak. ? Ponadto pomiar bezinwazyjny (obecnie 12%).

? Wbudowany wyświetlacz (obecnie 11%) już staje się standardowym wymaganiem ? dodaje Krzysztof Kołodziej.

? Rynek przepływomierzy procesowych dryfuje w kierunku urządzeń wieloparametrowych (obecnie 12%) ? stwierdza Piotr Paczóski, menedżer produktu Endress+Hauser Polska sp. z o.o. ? Najnowszej generacji przepływomierze masowe Coriolisa, oprócz strumienia masy i objętości, potrafią mierzyć także: lepkość, gęstość, stężenie, zawartość faz oraz temperaturę produktu. Ich cena w ostatnich latach stała się na tyle atrakcyjna, że coraz powszechniej wypierają z rynku bardziej zawodne i mniej uniwersalne liczniki mechaniczne.

Stopień zapotrzebowania na uniwersalne urządzenia

Istnieje utarty pogląd o tym, że pomiar przepływu jest skomplikowanym procesem, iż nie ma urządzeń uniwersalnych, a ich dobór jest uciążliwy, bo zależy od aplikacji. Z drugiej jednak strony istnienie na rynku rzeczy uniwersalnych prowadzi do raptownego wzrostu zainteresowania nimi i redukcji ceny. Czy nie szuka się takich rozwiązań?

Z naszego badania wynika, że 88% respondentów decyduje się na rozwiązania dostosowane do specyficznych wymagań aplikacyjnych, a 12% najczęściej wybiera rozwiązania uniwersalne (np. pomiar zarówno gazów, cieczy w szerokim zakresie temperaturowym / ciśnienia). Świadczy to o tym, że nadal nie ma rozwiązań postrzeganych jako uniwersalne. Jak komentują te wyniki eksperci?

? Wyniki dobrze odzwierciedlają coś, co można ogólnie nazwać ?technologicznym status quo? ? ocenia Bogdan Szutowski. ? Mierzone media to materia o zadziwiająco czasem złożonym sposobie zachowania się, wymagająca naprawdę specyficznego podejścia do problemu pomiaru. Urządzenie przyjmuje więc ostatecznie takie cechy konstrukcyjne, które wykluczają je w znacznym stopniu z pomiarów innych mediów.

Jaki byłby koszt uniwersalnego urządzenia, gdyby takie istniało? Oczywiście dąży się usilnie do jak największego zbliżenia do urządzenia uniwersalnego ? chodzi o ekonomię (urządzenie jak najtańsze) i w pewnych sytuacjach udaje się to,jednak są to jedynie pewne zakresy zastosowań.

? Pomiar bezinwazyjny to krok w kierunku uniwersalności ? twierdzi dr hab. Stanisław Waluś. ? Brak kontaktu czujnika z płynem, nie ma konieczności naruszania rurociągu, co umożliwia łatwe przeprowadzenie badań w określonym miejscu. Pozwala to na testowanie poprawności działania instalacji dla różnych położeń czujników, co robi się, aby stwierdzić, czy rozkład prędkości nie jest zniekształcony lub jak na wynik pomiaru wpływa zmiana położenia zaworu regulacyjnego. Celem takiego badania może być wybranie takiego położenia czujników, które zapewnia, że otrzymywany wynik jest najbardziej reprezentatywny dla wielkości mierzonej, co ogranicza wielkość możliwego błędu pomiaru.

Technologia przepływomierzy elektromagnetycznych ma znamiona uniwersalności ? może być stosowana do praktycznie wszystkich cieczy przewodzących prąd elektryczny. Dla dobrze skonstruowanego urządzenia pierwotnego (dającego odpowiedni rozkład indukcji) uzyskuje się wynik niezależny od kształtu rozkładu prędkości. Wynik pomiaru jest zależny od składowej poosiowej prędkości, a więc nie zależy od np. istniejących zawirowań. Dla porównania składowa wirowa ma duży wpływ na wynik pomiaru przepływomierzem turbinowym, gdzie może nawet go zmieniać. Zdarza się tak, w przypadku gdy za dwoma kolankami leżącymi po sobie i usytuowanymi w płaszczyznach do siebie prostopadłych powstanie wir, kiedy to, aby ustrzec się błędów pomiarowych, stosuje się sondę dwuczujnikową o przeciwnie skierowanych łopatkach wirnika.

Pytanie wzbudziło dyskusję, ale mimo tych dywagacji i dążeń do uniwersalności, nadal na rynku nie ma jeszcze rozwiązań w pełni uniwersalnych. ? Prawdą jest, że nie kupuje się przepływomierzy na wyrost, tylko do konkretnego zastosowania ? podsumowuje Krzysztof Kołodziej, reprezentujący firmę Sonix.

Sposób podejmowania decyzji

46% respondentów deklaruje, iż podejmuje decyzje po przejrzeniu całej oferty rynkowej, biorąc pod uwagę cenę, koszty eksploatacji i jakość (wykres 7.). ? Słusznie ? ocenia Bogdan Szutowski, reprezentujący firmę Krohne ? technologia zmienia się na tyle szybko, że np. po 2?3 latach może pojawić się na rynku produkt o klasę lepszy i przy tym tańszy.

Wykres 7. 46% respondentów deklaruje, iż podejmuje decyzje po przejrzeniu całej oferty rynkowej, biorąc pod uwagę cenę, koszty eksploatacji i jakość. O tym, jak jest w praktyce, wypowiadają się eksperci, których wypowiedzi znajdują się w treści artykułu 

? W przypadku przeglądu całej oferty rynkowej łatwo ulec ?powierzchownym? sugestiom ? ostrzega dr hab. Stanisław Waluś. ? Producenci nie zawsze podają parametry w taki sam sposób, stąd trudność porównania. Dane mogą być niepełne (np. charakterystyka bez obciążenia ? która to po obciążeniu znacznie się zmienia).

28% respondentów to wierni klienci, jak pokazało badanie redakcji Control Engineering Polska. Wybierają oni przepływomierz tego samego rodzaju i u tego samego producenta, który wybrali podczas poprzedniego zakupu. ? Atutem tego podejścia jest fakt, że wracając do dostawcy zwykle można liczyć na upust.

Jeżeli nie ma rosnących wymagań, to można skorzystać z tego samego rozwiązania, co poprzednio ? komentuje Paweł Olszak. ? Oczywiście jeżeli oprzyrządowujemy nową, niepowtarzalną aplikację ? wtedy należałoby przejrzeć całą ofertę.

14% naszych respondentów swój wybór opiera na informacji pochodzących z literatury fachowej, ceniąc sobie ich obiektywizm. ? Trudno z ogólnymi poradami trafić w konkretną specyfikę firmy, działu, konkretnej linii produkcyjnej itp. ? twierdzi Bogdan Szutowski.

Dr hab. Stanisław Waluś, autor wielu publikacji, przekonuje jednak do czytania literatury fachowej, która, jego zdaniem, pozwala na lepsze zaznajomienie się z zasadą działania, a tym samym uwzględnienie warunków pracy i ocenę danego typu przepływomierza.

9% respondentów wybiera najnowsze rozwiązania, starając się nadążyć za postępem technologicznym. ? Ten wybór to kwestia odwagi? mówi Bogdan Szutowski.

? Pionierzy muszą liczyć się z występowaniem nowych, wcześniej niespotykanych problemów i sytuacji nieprzewidywalnych ? uzupełnia Stanisław Waluś.

? Praktyka jest inna ? komentuje te wyniki Paweł Olszak. ? Mało kto się do tego przyznaje, ale najważniejsza jest cena. Na początku każdy chce mieć high-tech, a później z tych wymagań rezygnuje, dochodząc do pewnego minimum za ?rozsądną cenę?. Ponadto przepływomierze tej samej klasy nie różnią się między sobą aż tak bardzo technologicznie. Urządzenia z tak zwanej ?wyższej półki? są bardzo do siebie podobne i te z niższej także. W tej sytuacji diabeł tkwi w szczegółach, np. takich jak wsparcie techniczne.

Prognoza trendów

Przepływomierze już dawno weszły w erę cyfrową, ale postęp ten wciąż ewoluuje. W jakim kierunku? Zapytaliśmy użytkowników przepływomierzy, w jakie protokoły / standardy komunikacyjne powinien być wyposażony przepływomierz, aby jak najlepiej pasował do teraźniejszych lub przyszłych aplikacji? Wyniki okazały się zaskakujące (wykres 8.).

Wykres 8. Obecnie na pierwszym miejscu wśród protokołów / standardów komunikacji nadal plasuje się HART. Według deklaracji respondentów sytuacja ta ulegnie zmianie już w ciągu najbliższych 12 miesięcy, bo choć protokoły ethernetowe są obecnie stosowane przez zaledwie 12% respondentów, już za rok ich użycie, według deklaracji respondentów, wzrośnie do 60% 

Za 12 miesięcy dostęp do danych procesowych przepływomierza za pomocą Ethernetu chciałoby mieć aż 61% respondentów. 12% deklaruje, że już korzysta z tego standardu. Specjaliści poddają pod wątpliwość wyniki ankiet dotyczące zarówno obecnego wykorzystania Ethernetu, jak i prognoz na przyszłość.

? Ethernet na pewno tak, ale w sieciach nadrzędnych ? twierdzi Paweł Olszak z Siemensa. ? Może sprawdzi się też w automatyce budynkowej.

? Osobiście nie spotkałem się z takim zapotrzebowaniem ? potwierdza Bogdan Szutowski, reprezentujący firmę Krohne. ? Pomysł zapewne dobry, bo oczywisty ze względu na ogólną popularność sieciowego standardu, jakim jest Ethernet. Wykres 8. ilustruje trend i tendencje, które właśnie mają miejsce. ? Obecnie najczęściej używanym protokołem jest HART, ale nieustannie wzrasta zainteresowanie Profibusem ? zauważa Paweł Olszak.

? Przyczyną tego zjawiska jest fakt, że wybór systemu sterowania często pociąga za sobą dobór sieci komunikacyjnej. Ma to wiele zalet, choćby w przypadku awarii, kiedy łatwiej wskazać winnego. W Europie promuje się sieć Profibus, bo jest europejskiej proweniencji, w USA natomiast promuje się sieć Fieldbus, bo pochodzi stamtąd ? to pewna gra rynkowa na poziomie makro ? wyjaśnia Bogdan Szutowski.

? Mimo tych przepychanek ?Profibusa z Fieldbusem? ? jak twierdzi Krzysztof Kołodziej (Sonix) ? nadal w 90% aplikacji, z którymi on się spotyka, wystarczy MODBUS.

Rozwój systemów automatyki bazujący na systemach magistralowych przybiera nieoczekiwany obrót. Nieoczekiwanie szybki. Na każdym poziomie sieci urządzenia automatyki starają się nadążać za wymaganiami kompatybilności z coraz większą ilością standardów komunikacyjnych i dostarczaniem usług, jakie mogą one świadczyć, takich jak monitorowanie znacznie większej ilości zmiennych procesowych (lepkość, gęstość, temperatura medium) oraz danych związanych z zaawansowaną diagnostyką, takich jak analizytrendu pozwalające np. na wczesne wykrywanie osadu czy detekcję pustego rurociągu.

Charakterystyka instalacji

Na podstawie odpowiedzi naszych respondentów powstał pewnego rodzaju obraz skali i typów instalacji pomiaru przepływu, występujących na terenie Polski. Jest to ważne dla użytkowników ze względu na zyskanie szerszego spojrzenia, a dla dostawców z uwagi na ocenę zapotrzebowania.

Zbadaliśmy więc: w jakich aplikacjach i do jakich procesów są wykorzystywane przepływomierze, czy w miejscu ich wykorzystania obowiązują ograniczenia związane ze strefą EX oraz jaki jest stopień wypełnienia kanałów i jaki jest projekt instalacji.

Oto statystyki odpowiedzi.

Najczęściej przepływomierze wykorzystuje się do regulacji strumienia objętości (55%). Jest to wynik oczekiwany, uwarunkowany zarówno przez zapotrzebowanie, jak i ograniczenia najpopularniejszych technologii.

? Dość zaskakujący jest odsetek użytkowników deklarujących zastosowanie przepływomierzy przy dozowaniu ? 45% i regulacji strumienia masy ? 35% ? ocenia dr hab. Stanisław Waluś. ? Na bezpośredni pomiar strumienia masy pozwalają tylko niektóre technologie, które nie wymagają korekcji wyników pomiaru.

? Najbardziej typowo wykorzystuje się przepływomierze celem stworzenia bilansu, tego co wpływa i tego co wypływa ? twierdzi Krzysztof Kołodziej, reprezentujący firmę Sonix. ? Chodzi o poprawę sprawności, która ma na celu zwiększenie zysków.

Szczegółowe wyniki ilustruje wykres 9.

Wykres 9. Obecnie przepływomierze znajdują nowe zastosowania, np. do funkcji diagnostycznych. Przedstawione wyniki obrazują jedynie typowe ich wykorzystanie 

? Przy badaniu procesów, przy jakich wykorzystuje się przepływomierze, okazało się, że zaledwie 14% z nich to kontrola stanu środowiska lub klimatyzacja. W tym zakresie prognozuje się wzrost ? ocenia dr hab. Stanisław Waluś.

? Już dziś byłoby o wiele więcej inwestycji w tym sektorze, gdyby nie przeszkoda w postaci problemów związanych z sektorem budowlanym ? dodaje Paweł Olszak, reprezentujący firmę Siemens. ? Są na to pieniądze z Unii, ale dla przykładu, przy inwestycjach związanych z oczyszczalnią ścieków ponosi się ogromne koszty budowlane, a w związku z tym, że w ostatnim czasie bardzo wzrósł koszt siły roboczej, okazuje się, że koszty projektów są niedoszacowane.

? Najczęściej stosuje się przepływomierze przy procesach ciągłych, bo aż 55%, kolejno w służbach komunalnych (51%) i procesach wsadowych (21%) (wykres 10.). Wyniki są typowe ? ocenia Bogdan Szutowski z firmy Krohne.

Wykres 10. Wyniki naszego badania ilustrują typowy podział procesów, w których wykorzystuje się przepływomierze 

Większość mediów przemysłowych płynie w rurociągach wypełnionych całkowicie (70%). Przewaga jest druzgocąca nad kanałami, jakie mogą być zarówno całkowicie wypełnione, jak i częściowo, z którymi spotyka się 17% respondentów, a z przewodami otwartymi zaledwie 5%.

? Tak się projektuje instalacje lub w istniejącej wybiera takie miejsce, w którym przewód jest całkowicie wypełniony ? wyjaśnia Bogdan Szutowski ? bo tego wymagają parametry procesowe (jak zapewnić np. ciśnienie 5 bar w instalacji otwartej?). Istnieją co prawda rozwiązania umożliwiające pomiar w kanałach częściowo wypełnionych, ale jest to zawsze pomiar trudny.

Dr hab. Stanisław Waluś podaje przykłady przepływomierzy sprawdzających się w tych warunkach ? elektromagnetyczne z wieloma parami elektrod oraz ultradźwiękowe z pomiarem poziomu, który pozwala na obliczenie aktualnej powierzchni pola przepływowego.

Już faza projektu instalacji powinna uwzględniać wymagania związane z późniejszymi pomiarami. Zadaliśmy więc pytanie o sposób ułożenia rur. Okazuje się, że zgodnie z przewidywaniami większość z nich jest ułożona poziomo (87%) lub pionowo (74%). ? Zaskakujący jest stosunkowo duży udział kanałów skośnych (13%) ? ocenia dr hab. Stanisław Waluś.

Kwestia bezpieczeństwa

Ostatnio zauważa się coraz większy nacisk na kwestię związane z bezpieczeństwem. W ofercie wielu dostawców dostępne są przepływomierze w wersji EX. Okazuje się, że aż 39% respondentów deklaruje zapotrzebowanie na te produkty.

? Wyniki wydają się być zaskakujące ? twierdzi Krzysztof Kołodziej, reprezentujący firmę Sonix. ? Wśród naszych klientów, osoby pytające o urządzenia zdatne do pracy w strefach EX to zaledwie około 10%.

? Uważam, że wyniki są (właściwe muszą być) jak najbardziej miarodajne ? ocenia Paweł Olszak. ? Użytkownicy zazwyczaj doskonale wiedzą o strefach zagrożenia wybuchem występujących na terenie ich przedsiębiorstwa.

Czy wspieramy rodzimą produkcję?

? To problem czysto rynkowy ? odpowiada Bogdan Szutowski z firmy Krohne. Wybierany jest produkt najlepszy i najtańszy. Takie są dziś wymogi i do nich muszą dostosowywać się osoby decydujące o wyborze urządzeń. Sentymenty narodowe nie mają w tym wypadku nic do rzeczy.

? Ekonomia jest brutalna, ale może właśnie to surowe podejście doprowadziło do tego, że obecnie prawie nie ma polskich producentów na rynku.

? Gdy byłem w RFN, w Bawarii ? opowiada dr hab. Stanisław Waluś ? znajomy rolnik powiedział mi, że dobry Niemiec nie kupi innego samochodu jak mercedes ? on sam ze względu na niższą cenę kupił citroena, ale miał sobie to za złe. W Polsce podejście to nie jest tak popularne ? zaledwie 2% respondentów deklaruje, że stosuje przepływomierze produkcji krajowej (wykres 11.).

Wykres 11. Inwestorzy przy zakupie przepływomierzy nie kierują się patriotyzmem. Ponad połowa wybiera przepływomierze tylko produkcji zagranicznej

Jaka jest szansa dla polskich producentów przepływomierzy, jeżeli w ogóle jest?

? Polskie przedsiębiorstwa mogą wygrywać nieograniczonym serwisem na terenie całego kraju ? nie ma argumentów typu: ?kupcie sobie nową wersję?, niewielkimi opłatami serwisowymi i oczywiście niższą ceną wyjściową ? mówi reprezentant jednej z niewielu firm polskich produkujących przepływomierze, Krzysztof Kołodziej. ? Obecnie produkuje się na terenie kraju głównie wodomierze, których sprzedaż ilościową można ocenić na dużą oraz w Sonix przepływomierze ultradźwiękowe, które mają już ustaloną markę na rynku.

Prawda jednak jest taka, że producenci zagraniczni również zazwyczaj oferują nieograniczony terenowo serwis techniczny.

? Producenci zagraniczni są na rynku polskim, podobnie producenci polscy powinni być na rynku zagranicznym ? radzi Paweł Olszak z firmy Siemens. ? Firmy polskie powinny eksportować za granicę. Na ekspansję zdecydowali się już czescy producenci, którzy zaczynają wchodzić na rynek na południu Polski. Producenci krajowi powinni sprzedawać produkt niszowy w mniejszej ilości, ale za dość znaczną cenę i nie wchodzić w konkurencję z dużymi ?kombajnami automatyki?, bo to bardzo trudne i przede wszystkim ryzykowne.

Czy będą inwestycję w przyszłym roku?

Prognozy odnośnie rynku przepływomierzy są obiecujące (wykres 12.). Dostawcy przewidują wzrost popytu, użytkownicy spodziewają się inwestycji w swoich zakładach. Co jest przyczyną optymizmu?

Wykres 12. Optymistyczne prognozy odnośnie rynku przepływomierzy są odzwierciedleniem ogólnej sytuacji
gospodarczej w kraju
 

? Największy wpływ na obraz rynku u przeciętnego odbiorcy ma nastrój, który w dużym stopniu jest kształtowany przez media ? to głównie sprawa psychologii ? twierdzi Bogdan Szutowski z firmy Krohne. ? Optymizm może odnajdywać swe źródło wśród lepiej uposażonych pracowników dużych i dobrze prosperujących zakładów, o silnej pozycji rynkowej.

Uciekając od rzeczy tak ?niemierzalnych?, jak psychologia, staramy się wskazać kilka przesłanek niebudzących wątpliwości.

? Prognozy są ściśle związane z rozwojem gospodarczym kraju ? odpowiada Paweł Olszak. ? Rynek przepływomierzy nie jest rynkiem odosobnionym. Swoimi prawami rządzi się jedynie gospodarka wodno-ściekowa, gdzie w większym stopniu koniunkturę napędza pogoń za spełnieniem norm unii europejskiej.

? Pojawiły się nowe przepisy prawne, np. związane z ochroną środowiska ? uzupełnia dr hab. Stanisław Waluś. ? Jeżeli jest ograniczona całkowita emisja danego składnika, to nie wystarczy mierzyć jego stężenia (i utrzymywać na poziomie mniejszym niż dopuszczalny), ale trzeba mierzyć strumień płynu (np. objętości usuwane do atmosfery), aby określić całkowitą emisje dobową czy roczną.

Wydaje się, że ogólna koniunktura sprzyja rozwojowi i inwestycjom, nie tylko w kwestii instalacji wymagających pomiaru przepływu. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na powstawanie właśnie tego typu instalacji może być globalny nastrój polityczny i przemysłowy, związany z budowaniem elektrowni i rurociągów zwiększających niezależność energetyczną Europy, w tym także Polski.

Skala zeszłorocznych inwestycji

Okres ostatnich dwunastu miesięcy ma ogromne znaczenie dla dzisiejszych prognoz, dlatego postaraliśmy się przeanalizować skalę zeszłorocznych inwestycji. Okazuje się, że 13% respondentów nie poczyniło żadnych inwestycji w przepływomierze, a 68% zakupów nie przekroczyło dwudziestu przepływomierzy (12% naszych respondentów nie jest związanych z jednym przedsiębiorstwem). Zestawienie zostało pokazane na wykresie 13. Czy to oznacza, że mało jest dużych inwestycji w Polsce?

Wykres 13. 73% dokonanych przez naszych respondentów zakupów nie przekroczyło dwudziestu przepływomierzy. Są to głównie zakupy przy modernizacji istniejących już instalacji. Jedynie 5 respondentów należy do przedsiębiorstw, w których zakupy przekroczyły pięćdziesiąt urządzeń 

? Kiedyś częściej trafiały się duże inwestycje ? odpowiada Krzysztof Kołodziej, reprezentujący firmę Sonix. ? W tym zakresie obserwujemy widoczną tendencję malejącą, ponieważ zwykle zakupy przepływomierzy do nowych obiektów nie zwiększają popytu na rynku krajowym.

? Charakteryzuje się to tym, że dostarczana jest tzw. ?cała technologia?? wyjaśnia Bogdan Szutowski z firmy Krohne. ? Krótko mówiąc, zakupów przepływomierzy nie dokonuje się w kraju ? przyjeżdżają z zagranicy w ramach całej linii technologicznej. Jedyną rzeczą, jakiej oczekuje wówczas użytkownik, jest zapewnienie serwisu tych urządzeń już z poziomu krajowego. Tak się na przykład stało w przypadku ogromnego projektu na terenie Polski ? modernizacji elektrowni Bełchatów ? podaje przykład Krzysztof Kołodziej. ? Zagraniczna firma wdrożeniowa wygrywa przetarg na budowę tego obiektu, konsekwencją czego jest wykorzystanie urządzeń zakupionych u siebie i sprowadzonych na potrzeby realizacji, wiedząc, że transport nie jest taki drogi.

? Tu wracamy do kwestii poparcia produkcji krajowej ? przypomina dr hab. Stanisław Waluś ? dla dużej części świata jest rzeczą naturalną, że gdy firma realizuje projekt na terenie obcego kraju, to narzuca dostawcę od siebie nie biorąc pod uwagę równie dobrych, ale miejscowych produktów.

? Ponadto duże inwestycje ze zrozumiałych względów bazują na tak głębokich nieraz rabatach, że ostateczna sprzedaż (np. wygranie przetargu) staje się nieopłacalne ? dodaje Bogdan Szutowski. ? Trzeba by ?dołożyć do interesu?, co nie ma najmniejszego sensu. Dlatego w tego rodzaju przypadkach największe szanse ma dostawca sprzętu przestarzałego, zalegającego nieraz w magazynach ? którego producent i tak chciałby się pozbyć za ?atrakcyjną? cenę.

? Większość obecnych zakupów to stała modernizacja istniejących już instalacji, ale zapotrzebowanie w tym zakresie będzie o wiele mniejsze ? złowróży dr hab. Stanisław Waluś ? gdyż przepływomierze są coraz bardziej niezawodne i czas między wymianami będzie coraz dłuższy.

? Dużych projektów zdarza się kilka w roku ? dodaje Paweł Olszak, reprezentujący firmę Siemens.

Wielkość nakładów inwestycyjnych

Zbadaliśmy, jak te zakupy przekładają się na finanse (wykres 14.). 8% respondentów deklaruje, że w ich przedsiębiorstwach wydatki na przepływomierze przekroczyły 100 tys. zł ? są to właśnie reprezentanci tych firm, w których zakupy przekroczyły 20 sztuk urządzeń. Pozostałe wydatki rozkładają się dość równomiernie między 3 a 100 tys. zł, choć zauważalna jest pewna przewaga zakupów w przedziale między 15 a 50 tys. zł.

Wykres 14. Jak widać na wykresie, trudno mówić o typowości wydatków. Wyniki rozkładają się dość równomiernie, jednakże najwięcej inwestorów przeznaczyło na przepływomierze od 15 do 50 tys. zł. 

Czy można założyć, że modernizując instalację w zakresie przepływomierzy trzeba liczyć się z wydatkami rzędu 15-50 tys. zł? ? Trudno mówić o typowych inwestycjach, bo trudno mówić o typowych potrzebach ? odpowiada Bogdan Szutowski. ? Czasem trzeba wymienić całą linię, bo się ?zestarzała?, a czasem zmienić jeden przepływomierz, bo są z nim ciągłe problemy.

Podobnego zdania jest Paweł Olszak: ? Koszty można porównywać w skali jednej technologii ? w skali globalnej byłoby trudno.

Krzysztof Kołodziej, reprezentujący firmę Sonix, specjalizującą się w przepływomierzach ultradźwiękowych, przyznaje, że w ich firmie rzeczywiście typowy klient zostawia między 15 a 50 tys zł.

? Pewna typowość, owszem, zdarza się ? uzupełnia Bogdan Szutowski z firmy Krohne. ? Występuje np. w segmencie oczyszczalni ścieków. Jeśli buduje się nową oczyszczalnię, wiadomo dokładnie, jakiego sprzętu należy się spodziewać i znając jej wielkość, można oszacować ilość i koszt sprzętu.

Ceny przepływomierzy

Koszt inwestycji w dużym stopniu zależy od ceny jednostkowej. Czy tanieją?

? Cena jednostkowa produktu tanieje ? twierdzi Paweł Olszak.

? Nie są to jednak zmiany o charakterze rewolucyjnym ? uściśla Bogdan Szutowski.

? To jest konkurencyjność rynku ? wyjaśnia Paweł Olszak. ? Proszę zauważyć, jak się zmieniła cena przepływomierzy elektromagnetycznych na przestrzeni ostatnich lat. Oczywiście jeżeli pojawi się na rynku produkt nowy, w którym nie specjalizuje się wielu producentów, to cena ustala się na wyższym poziomie ? to naturalne zjawisko.

? Dla klienta ważne jest, na ile cena przepływomierza zależy od średnicy rurociągu ? zabiera głos w dyskusji dr hab. Stanisław Waluś. ? Zależność ta jest dla jednych technologii większa, dla innych mniejsza. Dla przepływomierzy elektromagnetycznych jest ewidentna, bo w ich przypadku koszt urządzenia pierwotnego silnie zależy od średnicy. Dla porównania w przepływomierzach ultradźwiękowych zależność ceny od średnicy rurociągu jest znikoma. Gdy dany typ głowic przepływomierza ultradźwiękowego można montować na rurociągach o średnicy powyżej 200 mm sposobem niewymagającym opróżniania rurociągu, to koszt będzie stały, a dla elektromagnetycznego będzie rósł nie tylko koszt samego przepływomierza, ale także montażu i koszt ewentualnego przestoju związanego z awarią i koniecznością opróżnienia rurociągu, dlatego trzeba być ostrożnym przy kalkulacjach związanych z ceną.

Podsumowanie

Heraklit z Efezu choć mówił: ?wszystko płynie?, nie był inżynierem sprzedaży przepływomierzy. Trzeba jednak przyznać, że mógłby być autorem dobrego hasła reklamowego dla firmy sprzedającej przepływomierze. Wszystko płynie ? pytanie tylko, jak to mierzyć?

Na pomiarach skupia się teraz cała automatyka przemysłowa, bo to one przyczyniają się do zwiększenia wiedzy o procesach, co z kolei przekłada się na poprawę ich wydajności. Dostarczamy coraz więcej danych do systemów eksperckich, mierząc coraz więcej i coraz dokładniej ? i choć pomiar przepływu powszechnie jest uznawany za trudny, to stanowi to jedynie pewne wyzwanie dla inżyniera.

Czy spodziewany jest jakiś przełom w dziedzinie przepływomierzy? Raczej nie w krótkim horyzoncie czasowym, choć już za 5 lat sytuacja może być inna.

Rynek przepływomierzy wydaje się być stabilny, a zmiany nie tak dynamiczne, jak w innych dziedzinach. Pieniądze są wspólną miarą technologii.

Okazało się, że najpopularniejsze są przepływomierze elektromagnetyczne, które mają pewne miano uniwersalności i najkorzystniejszy stosunek jakości do ceny.

Wyniki przeprowadzonego badania czasem pokazują typoweobrazy, a czasem stawiają nas przed nurtującymi pytaniami, na które w komentarzu staraliśmy się odpowiedzieć. Co ważne po raz pierwszy od 1987 r., kiedy podobnego badania podjęła się Sekcja Pomiarów Przepływu Podkomitetu Pomiarów Polskiego Komitetu Pomiarów, Automatyki i Robotyki NOT, przedstawiliśmy tendencję i zapotrzebowania naszego lokalnego rynku polskiego.

ce

Kwestie dotyczące przepływomierzy, które wcześniej omówiliśmy na łamach Control Engineering Polska:

 ?Przepływomierz ? jak wybrać?? w cyklu Kupuj z głową ? maj 2006.

 ?Wyznaczenie współczynnika wzorcowania przepływomierz próbkujących z czujnikiem o prostokątnej powierzchni czynnej? ? grudzień 2005.

 ?Pomiary przepływu płynów ? pracochłonne zadanie? ? październik 2005.

 ?Więcej niż pomiar przepływu?? maj 2005.

 ?Przepływomierze turbinowe ? prostota i elegancja? ? luty 2004.

 ?Przepływomierze ultradźwiękowe? ? październik 2003.

 ?Tendencje w pomiarach przepływu? ? październik 2003.

 ?Wybieranie przepływomierza: metoda porównania aplikacji? ? październik 2003.


PRODUKTY

Przepływomierz a diagnostyka i monitoring procesu

Zmieniający się poziom przepływu często oznacza zbliżającą się awarię.

Nowe, proste i niezawodne czujniki przepływu firmy Festo z przydatnym wyświetlaczem i zasadzie działania opartej na pomiarze różnicy temperatury są szczególnie zalecane do zastosowań takich, jak:

  • wykrywanie nieszczelności,
  • kontrola szczelności gotowego produktu,
  • pomiar zużycia powietrza, dzięki elektrycznym impulsom na wyjściu czujnika.

Są wygodne w użyciu. Dzięki prostemu, intuicyjnemu interfejsowi oraz zintegrowanym złączkom QS obsługa czujników nie sprawia najmniejszych problemów. Czytelne wyświetlacze umożliwiają natychmiastowy i dokładny odczyt wskazania. Czujniki przepływu firmy Festo w prosty sposób umożliwiają zmianę wartości progowych.

Mają szeroki zakres zastosowań. Duży wybór czujników w zależności od zakresu mierzonego przepływu umożliwia zastosowanie ich w niemal każdej aplikacji.

FESTO sp. z o.o.

www.festo.com 


Najlepsze rozwiązanie do pomiaru przepływu powietrza i azotu

Przepływomierz termiczny FCI ST50:

  • zakresowość 1:100,
  • bezpośredni pomiar przepływu masowego lub objętości skompensowanej,
  • rozmiar rurociągu od 51 do 610 mm (inne na życzenie),
  • przeciwdziałanie zapychaniu i brak części ruchomych,
  • bezprzewodowa komunikacja IR,
  • 4-znakowy wyświetlacz cyfrowy,
  • niewielka, zwarta konstrukcja,
  • łatwa instalacja, montaż ?na ruchu?.

ST50 wykorzystuje technologię dyspersji termicznej firmy FCI do bezpośredniego pomiaru masowego, co pozwala na wyższą wydajność przy niższej cenie ? w porównaniu do: kryz, rurek spiętrzających, przepływomierzy wirowych oraz innych.

INTROL sp. z o.o.

www.introl.pl


Przepływomierz do precyzyjnego pomiaru

Przepływomierz wirowy OPTISWIRL 407OC firmy KROHNE jest jedynym na rynku 2-przewodowym przepływomierzem typu Vortex ze zintegrowaną kompensacją ciśnienia i temperatury. Przepływomierz OPTISWIRL 4070 C przeznaczony jest do precyzyjnego pomiaru ? objętościowego, standaryzowanego lub masowego ? przepływu przewodzących lub nieprzewodzących elektrycznie cieczy, gazów i par ? także w sytuacji zmiennych parametrów roboczych procesu: ciśnienia i temperatury. Urządzenie jest w pełni spawaną konstrukcją ze stali nierdzewnej, wyposażoną standardowo w oprogramowanie typu PACTware i oferującą dokładność pomiaru ?0,75% dla cieczy oraz ?1% dla gazów i par.

KROHNE Polska sp. z o.o.

www.krohne.pl


Przepływomierze termiczne

Przepływomierze termiczne firmy ELDRIDGE PRODUCTS Inc. przeznaczone są do pomiaru przepływów masowych gazów. Zasada działania polega na przetwarzaniu różnicy temperatury pomiędzy czujnikiem aktywnym (pomiarowym) a czujnikiem referencyjnym (odniesienia), które umieszczone są w środowisku gazu mierzonego. Seria 8000-8100MP i 8600- 8700MP: jest to grupa przepływomierzy typu inline, tzn. montowanych osiowo w linii rurociągu. Seria 8200MP i 8800MP: jest to grupa przepływomierzy typu insert, tzn. montowanych w rurociągach przez króciec wpustowy. Mogą być wykonane w wersji rozłącznej (osobno czujnik pomiarowy i przelicznik) oraz jako wersja zintegrowana (compact). Produkowana jest również wersja typu FAT (czujnik pomiarowy umieszczony wewnątrz jednokomorowej rurki uśredniającej) oraz wersja z systemem APS (dyszami doprowadzającymi sprężone powietrze czyszczące czujniki pomiarowe z osadów). Przedstawione przepływomierze znajdują powszechne zastosowanie: w kontroli i pomiarach przepływu sprężonego powietrza, powietrza do kotłów, spalin, gazów technicznych, gazu ziemnego oraz biogazu. Odporne są również na zanieczyszczenia mechaniczne typu pylistego i oleistego.

ZRE Katowice SA

www.zre.com.pl


Rurki spiętrzające

Metoda pomiaru wykorzystana w rurkach spiętrzających polega na umieszczeniu w strudze medium (gazu lub cieczy) sondy, która piętrząc przepływ powoduje powstanie różnicy ciśnień na jej powierzchni. Ciśnienia odbierane w odpowiednich punktach na powierzchniach napływowej i odpływowej sondy są uśredniane w jej wewnętrznych komorach (profil sondy Twin-Bar? jest układem podwójnych walców) i mierzone przez przetwornik DP.

Zaletami tej metody są: prosty montaż czujnika, brak dodatkowych oporów przepływu i spadków ciśnienia, niskie koszty eksploatacji. Rurki spiętrzające, podobnie jak kryzy, mogą być stosowane na wysokie parametry ciśnienia i temperatury. Zapewnienie odpowiednich reżimów produkcji daje dobre parametry metrologiczne (tzn. dokładność oraz powtarzalność pomiaru). Wykonuje się również sondy z zabudowanym czujnikiem temperatury, umożliwiające (przy zastosowaniu odpowiednich przetworników DP) pomiary przepływu masowego gazów.

ZRE Katowice SA

www.zre.com.pl


Kryza pomiarowa

Najprostszym i rozpowszechnionym elementem do pomiarów ilości lub natężenia przepływu jest kryza (zwężka pomiarowa). Metoda pomiaru z zastosowaniem kryz polega na wbudowaniu do rurociągów elementów spiętrzających lub dławiących, które wytwarzają pomiarowe spadki ciśnienia. Pomiar natężenia przepływu za pomocą spadku ciśnienia na elemencie spiętrzającym, zwanego ciśnieniem czynnym, jest metodą, która w wielu ważnych technicznie przypadkach wyłącznie nadaje się do wykonania pomiaru. Ponadto jest to metoda dokładna, wygodna, ma szerokie zastosowanie i nadaje się do pomiaru dowolnych cieczy, gazów i par przy dowolnych ciśnieniach i temperaturach. Kryzę można stosować do wszystkich rurociągów, niemniej od DN15 do DN40 stosuje się mikrokryzy, a od DN50 do DN1200 stosuje się kryzy znormalizowane. Konstrukcje zwężek opracowane i wykonane są zgodnie z normami, ze stali wysokostopowych, odpornych na korozję. Zasadniczą wadą jest konieczność stosowania dodatkowych elementów montażowych (naczynia, rurki impulsowe, zawory blokowe).

ZRE Katowice SA

www.zre.com.pl