Roboty na Automaticonie 2015

– Jeśli chodzi o ofertę targów dość interesujące, i miłe, jest to, że wystawia się coraz więcej firm z zakresu robotyki przemysłowej. I to nie tylko demonstrują katalogi, ale fizycznie stawiają roboty. A zatem można zobaczyć, no, może nie kolosy, ale też nie małe robociki, tylko normalne, duże roboty przemysłowe – mówił komisarz targów Jacek Frontczak podczas konferencji prasowej, która odbyła się pierwszego dnia tegorocznej edycji Automaticonu.
W istocie, wśród wszystkich stoisk wypełniających hale EXPO XXI największą uwagę przyciągały te należące do firm takich jak Comau, Universal Robots czy FANUC. Uczestnicy imprezy tłumnie gromadzili się wokół nowoczesnych maszyn, które wykonując rozmaite sztuczki prezentowały swoje możliwości.
Zainteresowani mogli na przykład sprawdzić swoją szybkość i refleks stając w szranki z Racerem, robotem stworzonym przez Comau. Wyzwanie polegało na tym, aby szybciej niż on wciskać podświetlające się przyciski. Kompaktowy robot demonstrował niezwykłą płynność i precyzję ruchów, którą zawdzięcza innowacyjnemu oprogramowaniu E-motion. W zmaganiach z żywymi przeciwnikami pomagał mu też niemały zasięg (1400 mm).
###NEWS_VIDEO_1###
Universal Robots, z kolei, przedstawiło ramiona robotyczne z serii UR5 i UR10. Podczas jednego z pokazów robot manipulował butelką i trzeba przyznać, że w jego ruchach było coś niezwykle ludzkiego, jakby kombinował, co tu dalej zrobić, i rzucał okiem na obserwujących go ludzi. Być może umożliwiło mu to sześć przegubów obrotowych o zakresie ruchu +/- 360 stopni i maksymalnej prędkości obrotu sięgającej 180 stopni na sekundę. Choć nie popisywał się siłą (butelka ważyła zapewne 0,5kg, podczas gdy udźwig maksymalny UR5 to 5kg, a UR10 – 10 kg), na zakończenie zademonstrował pełną długość swych ramion (zasięg UR5 to 850 mm, a UR10 aż 1300 mm).
###NEWS_VIDEO_2###
Na wzmiankę zasłużył także LR Mate 200iD, nowy robot firmy FANUC, stworzony do integracji z maszynami standardowymi oraz maszynami specjalnego przeznaczenia, jak również do operacji pick’n’place. Niewielkie rozmiary i smukła sylwetka sprawiają, że robocik ten nie zajmuje dużo miejsca w hali. Cechuje go za to wysoka wydajność, jeśli chodzi o udźwig, szybkość osi i wykorzystanie obszaru pracy. Jego dużą zaletą jest efektywność energetyczna, której sprzyja m.in. energooszczędny kontroler R-30iB.
###NEWS_VIDEO_3###
Na Automaticonie nie zabrakło również robotów firmy KUKA. Bardzo dumnie prezentowały się m.in. na stoisku PIAP, gdzie, wykonując dość misternie wyglądający taniec, demonstrowały zastosowanie chwytaków ssakowych.
###NEWS_VIDEO_4###
Wzrost zainteresowania robotyką cieszy, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jest to dziedzina, w której polski przemysł pozostaje w tyle w stosunku do reszty świata, o czym można się przekonać czytając chociażby opublikowany na łamach Control Engineering Polska raport. Naszym zdaniem roboty były głównymi bohaterami tegorocznego Automaticonu i mamy nadzieję, że z hal EXPO XXI wywędrują teraz do hal fabrycznych.
###NEWS_VIDEO_5###