-Jest inicjatywa trzech krajów: Czech, Słowacji i Węgier, do której chcemy się włączyć, tworząc "market coupling" między tymi krajami. Swoje zainteresowanie deklaruje jeszcze Rumunia. Widzielibyśmy jeszcze w tym przynajmniej jeden kraj (Niemcy – przyp. PAP). Chcemy w tym procesie bardzo uczestniczyć – dodał.
Zaznaczył, że zbudowanie mechanizmu wspólnego obliczania cen nie będzie problemem, a konieczne jest ustalenie zasad uzgadniania zdolności przesyłowych. –Jesteśmy zainteresowani pod warunkiem, że cały region jest włączony i wszyscy możemy czerpać korzyści – powiedział.
Poinformował również, że możliwe jest uruchomienie mechanizmu "market coupling" w Europie Środkowo-Wschodniej do końca tego roku. -Mamy nadzieję, że jesteśmy w stanie wdrożyć ten środkowo-wschodni rynek do końca tego roku, jeśli odpowiedź wszystkich stron byłaby pozytywna – powiedział Onichimowski.
Market coupling to połączenie mocy dostępnych na krajowych rynkach energii w jeden zintegrowany system oraz przepływy energii oparte na różnicach cen energii na współpracujących giełdach energii.
Pod koniec 2010 roku ten mechanizm połączył Towarową Giełdę Energii i skandynawską giełdę energii Nord Pool Spot. Członkowie tych giełd korzystają ze zdolności przesyłowych połączenia polsko-szwedzkiego.