Robert Kosicki, menedżer logistyk w firmie WDX
Jeżeli stopa zwrotu z inwestycji jest na tyle krótka, by było to opłacalne, polskie firmy chętnie inwestują w nowoczesne systemy pakowania/paletyzacji. Warto to robić przy dużych wydajnościach, a także wtedy, gdy do nieergonomicznych i często trudnych fizycznie prac konieczne staje się zaangażowanie wielu osób na kilka zmian.
Najbardziej zautomatyzowaną branżą pod kątem pakowania i paletyzacji jest prawdopodobnie branża produkcji napojów. Od momentu napełnienia butelek czy puszek, przez pakowanie w pojemniki lub zgrzewanie, a następnie układanie na paletach cykl odbywa się całkowicie automatycznie. Szczególnie duże nasycenie automatyzacją występuje w zakładach o największych przerobach. Inne zautomatyzowane pod kątem paletyzacji branże to cukrownictwo, mleczarstwo, przemysł chemiczny oraz automotive.
Przy wyborze rozwiązań służących do pakowania/paletyzacji należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wydajność oraz dopasowanie sposobu paletyzacji do produktu. Produkty o małych gabarytach najlepiej paletyzować za pomocą robotów, natomiast worki bardzo wydajnie paletyzuje się na paletyzatorach układających całe warstwy.
Do czynników sprzyjających rozwojowi omawianego segmentu rynku należą m.in: zwiększanie wydajności linii produkcyjnych, coraz wyższe koszty robocizny, program 500+ oraz niechęć do podejmowania monotonnych prac fizycznych. Natomiast do czynników hamujących rozwój rynku zautomatyzowanych rozwiązań przeznaczonych do pakowania/paletyzacji można zaliczyć: trudności ze znalezieniem programistów robotyków oraz programistów PLC, stosunkowo wysoką cenę i długi czas wdrożenia.