81 procent ankietowanych polskich firm deklaruje, że ich produkcja jest zautomatyzowana całkowicie lub częściowo. Takie wyniki przyniosło badanie przeprowadzone przez firmę Astor. Jednak pod względem liczby robotów pracujących w przemyśle Polska nadal jednak pozostaje mocno poniżej średniej światowej. A automatyka, robotyzacja, systemy IT i Lean Mangement pozwalają podnieść efektywność produkcji nawet o 40 proc.
Według raportu Międzynarodowej Federacji Robotyki – IFR wciąż widać zapóźnienie Polski pod względemwdrożeń automatyki i robotyki. W kraju na 10 tysięcy pracowników przypada 18 robotów przemysłowych, w Niemczech jest ich aż 273, a średnia gęstość robotyzacji na świecie wynosi 58. W badaniu Astora tylko 9 proc. przedsiębiorstw przyznało, że ich produkcja jest w pełni zautomatyzowana. 72 proc. ankietowanych stwierdziło, że ich przedsiębiorstwa są zautomatyzowane częściowo. Porównanie wyników tegorocznych i ubiegłorocznych ankiet pokazuje, że branża automatyki i robotyki w Polsce się rozwija, ale w niezbyt szybkim tempie.
Badania wykazały też zależność między stopniem automatyzacji, a przychodem przedsiębiorstwa. Wśród firm, których roczny obrót wynosi powyżej 300 mln zł rocznie, aż 20 procent jest już w pełni zautomatyzowanych, a wśród firm osiągających obrót do 300 mln zł, takich przedsiębiorstw jest zaledwie 4 procent.
Respondentów pytano także o rolę w firmie wskaźnika OEE (ang. Overall Equipment Effectiveness – pol. Całkowita Efektywność Wyposażenia), pozwalającego na zmierzenie efektywności produkcji opartej na sprzęcie automatycznym i jej zobrazowanie w postaci wartości liczbowej. 41 proc. przedsiębiorstw zadeklarowało pełne zautomatyzowanie raportowania tego wskaźnika, przy czym wśród firm o obrotach powyżej miliarda zł OEE wylicza 86 proc. firm. W przedziale 300-1000 mln zł odsetek wynosi 87 proc., wśród firm mniejszych – 59 proc. Po systemy MES (system realizacji produkcji) sięga 8 proc. przedsiębiorstw, a po ERP wpomagające zarządzanie – 58 proc.
– Jeśli chodzi o automatyzację, to sporo się w Polsce zmieniło, ale mamy jeszcze wiele do zrobienia. Stosunkowo niskie koszty pracy w relacji do zachodnich powodują, że producenci nie zawsze dostrzegają uzasadnienie biznesowe automatyzacji. Polskie przedsiębiorstwa najczęściej wdrażają ekonomiczniejsze rozwiązania, czyli minimalną funkcjonalność potrzebą do osiągnięcia celu biznesowego, tymczasem za granicą inwestuje się w systemy, które można łatwo rozwijać. Pod względem wykorzystania i wdrażania standardów Lean Manufacturing jesteśmy natomiast na bardzo dużym poziomie zaawansowania nawet w stosunku do Europy Zachodniej, ze względu na dużą wszechstronność polskich inżynierów procesu w firmach produkcyjnych – podsumowuje Stefan Życzkowski, prezes firmy Astor.