Epidemia COVID-19 skłoniła wielu pracodawców do wdrożenia elastycznych modeli pracy zdalnej. Zwiększając jednak bezpieczeństwo personelu, jednocześnie narazili swoje firmy na zagrożenia ze strony zewnętrznych agresorów. Dlatego w dobie koronawirusa kwestia cyberbezpieczeństwa nabiera kluczowego znaczenia.
Pandemia koronawirusa znacząco zmieniła sposób pracy i życia ? i to w stopniu odczuwalnym dla każdego człowieka na Ziemi. Nie inaczej jest w sektorze automatyki przemysłowej, w którym duża część pracowników opuściła swoje biura i zakłady produkcyjne, by pracować z domu. A to bezpośrednio przełożyło się na wzrost obaw związanych z cyberbezpieczeństwem przedsiębiorstw.
Jak dowodzi John Cusimano, wiceprezes ds. cyberbezpieczeństwa w firmie aeSolutions, praca zdalna nie jest de facto niczym nowym. ? Od wielu lat firmy dążą do zwiększenia udziału pracy zdalnej i zdalnego utrzymania ruchu w całości realizowanych operacji. Być może trend ten w ostatnich latach nieco stracił na impecie, ale wciąż związane z nim oszczędności i wzrost efektywności kuszą coraz to więcej organizacji do podejmowania tego typu prób ? wyjaśnia ekspert.
Każda z nich inaczej radzi sobie ze związanym z tym ryzykiem. To, jak wielkie jest owo ryzyko, zależy zaś nie tylko od zakresu realizowanych zadań, ale także od liczby pracowników wykonujących swoje obowiązki zdalnie.
? Epidemia COVID-19 zmusiła wszystkich do optymalizacji i wdrożenia metod pracy zdalnej tak szybko, jak to możliwe ? podkreśla John Cusimano. ? Jest to zresztą w pełni wykonalne. Niektóre firmy już się o tym przekonały, inne dopiero się tego uczą. Ale jedynie te najbardziej odpowiedzialne dokładają wszelkich starań, aby praca ta była bezpieczna.
Nie ma powodów do paniki
Jak podkreśla ekspert, przemysł dosyć spokojnie podszedł do kwestii zmiany sposobu prowadzenia działalności ? w przeciwieństwie do ogółu społeczeństwa, które konieczność modyfikacji rutynowych zachowań przyjęło ze sporą dozą niepokoju.
? Nasi klienci zdecydowanie częściej pracują dziś z domu. Namacalnym efektem tego trendu były opóźnienia w realizacji niektórych projektów, ale nie trwały one długo. Dużą część owych projektów kontynuowaliśmy bowiem zdalnie ? relacjonuje wiceprezes ds. cyberbezpieczeństwa w firmie aeSolutions. ? Przykładem może być duży audyt zrealizowany w Chinach ? w połowie przeprowadzony w formie konwencjonalnej, a w połowie w zdalnej. Dzięki dostępowi do danych mogliśmy przeprowadzić zdalną analizę i zorganizować szkolenie online, doprowadzając przedsięwzięcie do końca.
Wzrost liczby personelu pracującego z domu może sugerować, że idea pracy zdalnej i zdalnego monitorowania procesów dojrzała już do tego, by ją wdrożyć w praktyce. Czy jednak rzeczywiście tak jest?
? Wydaje się, że tak ? mówi John Cusimano. ? Pod względem technologicznym jesteśmy na to gotowi. Praca zdalna jest także zdecydowanie tańsza niż praca z biura. Jedyną przeszkodą na drodze do jej szybkiego wdrożenia mogą się okazać kwestie związane z bezpieczeństwem, a także mentalność ludzka ? przyzwyczajenie do wykonywania obowiązków w określony sposób. Epidemia koronawirusa może nam pomóc przezwyciężyć te opory.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Przeniesienie pracy z biura do domu może generować spore ryzyko związane z cyberbezpieczeństwem. Dlatego pracownicy wykonujący swoje obowiązki zdalnie powinni pamiętać o kilku żelaznych zasadach:
1.Podchodź z rezerwą do wiadomości e-mail zawierających prośbę o zmianę hasła lub loginu.
2. Nie otwieraj wiadomości od nieznajomych.
3. Zapewnij bezpieczne połączenie Wi-Fi.
4. Zainstaluj i regularnie aktualizuj program antywirusowy.
5. Zablokuj komputer hasłem, jeżeli mogą mieć do niego dostęp osoby postronne.
6. Zainstaluj narzędzia do szyfrowania połączeń.
Obecna sytuacja uczy nas, że na wypadek katastrofy nasze przedsiębiorstwo powinno być zdolne do kontynuowania działalności w trybie zdalnym. Działalność ta musi jednak opierać się na solidnej infrastrukturze, zapewniającej wysoką odporność na ataki i bezpieczeństwo wszystkich operacji.
? Jeśli firma nie przygotuje się odpowiednio do wdrożenia technologii pracy zdalnej, może się okazać, że po wysłaniu pracowników do domu nie będzie mogła normalnie funkcjonować. Technologia ta jest dostępna, ale trzeba do niej podejść z rozwagą ? podsumowuje John Cusimano.
Gregory Hale jest założycielem i redaktorem portalu ISSSource.
