UE chce lepiej konkurować ze Stanami Zjednoczonymi w przemyśle farmaceutycznym. Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Guenter Verheugen przedstawił w środę propozycję nowej strategii Unii w tej dziedzinie.
Uzasadniając propozycję Verheugen podkreślił, że "Europa musi się zdecydować, czy chce być dalej liderem w farmaceutycznych innowacjach czy po prostu zejść na boczny tor i zająć się innymi rzeczami".
W latach 80. bowiem tylko 41 proc. z 50 innowacyjnych leków pochodziło ze Stanów Zjednoczonych, w latach 90. – 62 proc. W 1992 roku sześć na dziesięć najlepszych leków na świecie sprzedawali Europejczycy, a w 2002 roku już tylko dwa.
UE proponuje trzy sposoby poprawy konkurencyjności wobec USA. Po pierwsze Europa chce zwiększyć innowacyjność swoich produktów. KE proponuje 2,6 biliona euro na program "Przedsiębiorczość i Innowacja", obejmujący środki na europejski sektor farmaceutyczny. Szczególnie ważne będzie stworzenie "nowej platformy technologicznej" z udziałem partnerów z całej Europy.
Drugim sposobem ma być poprawa konkurencyjności cenowej. Zdaniem Komisji dobrze byłoby, gdyby ceny stały się bardziej elastyczne i dostosowane do wydatków na służbę zdrowia w krajach członkowskich.
Trzecim pomysłem jest lepsze informowanie opinii publicznej, przede wszystkich pacjentów, o europejskich lekach. KE chce stworzyć w tym celu partnerstwo publiczno-prawne.