Powszechność i różnorodność połączonych czujników w platformach Przemysłowego Internetu Rzeczy (IIoT) sprawia, że jest on w praktyce znacznie bardziej zaawansowany niż komercyjny Internet Rzeczy. Setki milionów połączonych przewodowo lub bezprzewodowo czujników ciśnienia, poziomu, przepływu temperatury, wibracji, dźwięku, położenia oraz innych elementów już funkcjonuje w przemyśle, a co roku dodawane są miliony kolejnych, dla jeszcze bardziej efektywnego monitoringu, analizy i optymalizacji.
Czujniki komunikują się ze sobą, ale i z oprogramowaniem wyższego poziomu, w zakładzie lub poza nim. Połączenie w obrębie zakładu jest realizowane zwykle przez lokalny intranet, tworząc właśnie IIoT. Internet umożliwia połączenie ze światem zewnętrznym i często wykorzystywany jest do komunikacji z modułami, serwerami przechowywania danych w chmurze. Oprogramowanie wyższego poziomu odpowiada za kontrolę i monitoring, zarządzanie zasobami oraz specjalistyczną analizę danych. W zdalnych centrach analiz eksperci dokonują skomplikowanej analizy informacji, tworząc modele oraz wyszukując i rozwiązując problemy.
W zakładzie Ergon Refining w amerykańskim Vicksburgu technologia Przemysłowego Internetu Rzeczy została wdrożona przez połączenie czujników akustyki, wibracji, poziomu, pozycji i innych z systemem zarządzania zasobami poprzez magistralę przewodową (standard Foundation Fieldbus) oraz bezprzewodowo (WirelessHART). Sieć bezprzewodowa łączy systemy monitoringu oraz kontroli fabryki z instrumentami pomiarowymi oraz punktami dostępowymi.
Informacje z czujników są wysyłane do oprogramowania dokonującego dalszej wyspecjalizowanej analizy. Przetwarza ono dane z czujników na wytyczne do konkretnych działań i zadań. Operatorzy w pomieszczeniu kontrolnym mają do nich dostęp dzięki interfejsom operatorskim HMI, a pracownicy w fabryce dzięki komputerom połączonym z zakładową siecią WiFi. Nakłady inwestycyjne są ograniczone. Dzięki bezprzewodowej łączności maleją koszty instalacji czujników, a rosną możliwości całego systemu.
Oprogramowanie zarządzania zasobami umożliwia wybranie właściwej konfiguracji i obcięcie kosztów uruchomienia. Bezpieczeństwo zwiększa się przez zautomatyzowany monitoring wibracji nawet w trudno dostępnych miejscach, a wydajność energetyczna poprawia się dzięki bezprzewodowej kontroli zaworów upustowych. Infrastruktura bezprzewodowa (do zbierania, dystrybucji i analizy danych) pozwala na łatwe i niedrogie dodawanie kolejnych czujników oraz dokonywanie innych ulepszeń.
W rafinerii wykorzystywane są bezprzewodowe nadajniki akustyczne, by poprawić jednorodność nastaw oraz ograniczyć straty węglowodorów o 3 mln dolarów rocznie, przez szybką detekcję oraz naprawę wadliwych zaworów. Projekt zwrócił się w pięć miesięcy, a przewidywana rentowność inwestycji wynosi 271% w ciągu dwudziestu lat.
Przemysłowy Internet Rzeczy to teraźniejszość. Tanie bezprzewodowe czujniki i towarzysząca im analiza danych mogą poprawić wydajność zakładu, zwiększyć bezpieczeństwo, a inwestycja może zwrócić się już nawet po kilku miesiącach.
Autor: BoB Karschnia wiceprezes firmy Emerson Process Management