Produkcja branż stalochłonnych spada, ale coraz wolniej

    W tym roku produkcja w stalochłonnych sektorach gospodarki nadal będzie spadać, ale tempo spadku zmniejsza się z kwartału na kwartał. Spadek ma w tym roku wynieść średnio 1,5 proc. W przyszłym roku produkcja sektorów stalochłonnych ma stopniowo rosnąć, sięgając w ostatnim kwartale 2,9 proc.

    Według Eurofer w pierwszym kwartale nadal nad przemysłem Unii Europejskiej wisiała niepewność, powodowana przez brak perspektyw rozwoju, widoczny na każdym poziomie łańcucha dostaw, kłopoty z płynnością i utrudnione finansowanie. Produkcja w sektorach gospodarki, które zużywają najwięcej stali spadła średnio o 3,6 proc. Jedną z przyczyn tego spadku była długa i dość sroga zima – produkcja w budownictwie, które konsumuje 35 proc. stali spadła o 5 proc. w licząc rok do roku. Znacznie mocniejszy spadek zanotował przemysł motoryzacyjny, drugi wśród sektorów stalochłonnych, zużywający 18 proc. stali – wyniósł on 7,4 proc. Przemysł maszynowy i produkcja wyrobów metalowych (po 14 proc. zużycia stali w UE) zanotowały spadki odpowiednio o 2,8 proc. i 3 proc. Spośród 8 wyszczególnionych sektorów tylko transport (liczony bez motoryzacji) osiągnął wzrost i to o 3,8 proc. Niestety obejmuje on tylko 2 proc. rynku stali. Ten segment ma się rozwijać przez cały rok, sięgając w czwartym kwartale 6,5 proc. wzrostu. Średnia w tym roku ma wynieść 5,2 proc. W drugim kwartale ma już wyjść ponad kreskę produkcja AGD. Na razie prognozy na dwa kolejne kwartały mówią o wzroście 0,3 proc., a w ostatnim kwartale wzrost ma sięgnąć 2,3 proc., ale średnia roczna pozostanie na poziomie 0,3 proc. Ten sektor obejmuje jednak tylko 3 proc. zużycia stali.

    W trzecim kwartale do transportu i AGD dołączy z produkcją powyżej zera (0,2 proc.) także segment wyrobów metalowych, obejmujący 14 proc. rynku. W ostatnim kwartale już tylko budownictwo i produkcja rur będą ok. 0,5 proc. "pod kreską". W sumie ostatni kwartał ma się już charakteryzować wzrostem produkcji o 0,8 proc., ale nie jest w stanie uratować wyników całego roku 2013, który jeszcze skończy się spadkiem o 1,5 proc.

    Według zapowiedzi Eurofer przyszły rok ma być już okresem powolnego wzrostu produkcji we wszystkich segmentach. Nawet budownictwo w pierwszym kwartale 2014 ma odnotować wzrost o 1 proc., a motoryzacja o 0,9 proc. Cały rok ma być okresem powolnego wzrostu i odbudowywania zaufania. Zwiększenie produkcji ma być wynikiem zarówno poprawy eksportu, jak i większego popytu na rynkach wewnętrznych, gdzie wzrosną nakłady inwestycyjne, ale także konsumpcja indywidualna. W sumie rok powinien się zakończyć wzrostem produkcji o 2,4 proc. Największy wzrost, sięgający 4,9 proc. w skali roku czeka transport, obejmujący zaledwie 2 proc. rynku. W konsumującym trzecią część stali budownictwie produkcja zwiększy się zaledwie 1,2 proc, a w motoryzacji 2,4 proc. Nieco bardziej pocieszający jest czteroprocentowy wzrost w przemyśle maszynowym i niewiele niższy w produkcji wyrobów metalowych.