Polska w przedostatniej grupie państw w UE pod względem innowacyjności

    olska znalazła się w przedostatniej grupie państw w rankingu innowacyjności KE. Za nami znajdują się tylko Rumunia, Łotwa i Bułgaria. "Zadaniem rządu na najbliższe lata jest wzmocnienie pozytywnych trendów w gospodarce i sferze B+R (badań i rozwoju)" – komentuje resort nauki.
    W Innovation Union Scoreboard (IUS) liderami innowacyjności są Dania, Niemcy i Finlandia; kraje te inwestują najwięcej w badania i innowacje.
     
    W części raportu poświęconej Polsce zaznaczono, że nasz kraj tylko "marginalnie" poprawił swoje notowania w okresie między 2006 a 2013 r. Urzędnicy wskazują jednak, że wynik ten będzie zapewne lepszy, gdy statystyki pokażą efekty wykorzystywania funduszy unijnych na innowacyjność w Polsce. Ponadto podkreślają, że Polska zwiększyła wydatki na badania i rozwój z 0,6 proc. PKB w 2006 r. do 0,9 proc. w 2012 r.
     
    W raporcie zaznaczono, że Polska plasuje się poniżej średniej UE, jeśli chodzi o większość zastosowanych w rankingu wskaźników innowacyjności, takich jak liczba patentów i przychody z licencji z zagranicy. Zauważono jednak wzrost m.in. w rejestracji wspólnotowych znaków towarowych i wydatkach biznesu na innowacyjność, choć urzędnicy wskazują, że to wciąż duża słabość. Spadki dotyczyły natomiast m.in. liczby doktorantów-absolwentów i współpracy małych i średnich przedsiębiorstw z innymi podmiotami na rzecz innowacyjności.
     
    Jak komentuje dla PAP rzecznik Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Łukasz Szelecki, na wynik końcowy raportu składa się analiza wielu wskaźników. Zdaniem Szeleckiego w niektórych kategoriach pozycja Polski wyraźnie rosła (np. dane dotyczące wskaźników patentowych), w innych pozostawała poniżej średniej europejskiej (np. w zakresie liczby studentów – doktorantów z krajów poza-unijnych). "W efekcie, według Innovation Union Scoreboard, Polska ? po rocznej nieobecności ? awansowała do grupy +umiarkowanych innowatorów+, w których znajduje się razem z takimi krajami, jak Chorwacja, Czechy, Grecja, Węgry, Włochy, Litwa, Malta, Portugalia, Słowacja, Hiszpania. Polska jest jedynym krajem, który zmienił grupę" – podkreśla.
     
    W ubiegłorocznym Innovation Union Scoreboard Polska również znajdowała się na czwartym miejscu od końca, ale zaliczono ją do grona "słabych innowatorów".
     
    Rzecznik MNiSW zaznacza, że zmiany w zakresie większości badanych w IUS wskaźników nie zdarzają się z roku na rok, a są wynikiem długotrwałych procesów zmian zachodzących w sektorze nauki i gospodarki.
     
    "Zadaniem rządu na najbliższe lata jest wzmocnienie pozytywnych trendów w gospodarce i sferze B+R" – zaznacza rzecznik resortu nauki. Wyjaśnia, że chodzi np. o wzrost nakładów na działalność B+R ze środków prywatnych). Jednym z działań rządu ma też być oddziaływanie na słabsze strony np. poprzez intensywniejsze umiędzynarodawianie sektora nauki i szkolnictwa wyższego.
     
    Szelecki wymienia, że działania w tym obszarze będą podejmowane np. w ramach prac legislacyjnych. Nowelizacja ustawy o zasadach finansowania nauki – trwają teraz nad nią prace w sejmowej podkomisji ds. nauki i szkolnictwa wyższego – ułatwiać ma włączanie się polskich naukowców w duże międzynarodowe inicjatywy badawcze, strategiczne planowanie inwestycji w zakresie infrastruktury badawczej. Poza tym wspierane mają też być m.in. wspólne projekty i programy badawcze przedsiębiorców i naukowców, tworzenie w Polsce zespołów badawczych zdolnych konkurować z najlepszymi jednostkami w Europie i na świecie. Promowane mają być też zmiany zarządzania na uczelniach, które przełożą się na podniesienie jakości kształcenia i zwiększenie liczby zagranicznych studentów.
     
    Komisarz UE ds. polityki regionalnej Johaness Hahn w rozmowie z PAP zwrócił uwagę na duże różnice w innowacyjności pomiędzy poszczególnymi regionami Polski. Dodał, że jednym z celów prac nad wydatkowaniem środków unijnych będzie zmniejszenie tych różnic. Podkreślił też, że innowacyjność jest silnie związana z małymi i średnimi przedsiębiorstwami i rezultaty w rankingu zależą od tego, jak dużo firmy te inwestują w innowacje. "I z pewnością trzeba to nadgonić w Polsce. Ale są regiony w Polsce, gdzie innowacyjność jest bardzo wysoka, jak region stołeczny. Jednak na szerszy obraz wpływ mają wpływ słabsze regiony" – zaznaczył.
     
    Komisarz UE ds. przemysłu Antonio Tajani prezentując we wtorek ranking zaznaczył, że w całej UE nastąpiła poprawa, jeśli chodzi o innowacyjność, jednak jest wiele nierównowag wewnątrz Unii. Z kolei komisarz UE ds. badań Maire Geoghegan-Quinn powiedziała, że wciąż jest wiele do zrobienia, choć UE zmniejsza dystans w stosunku do USA i Japonii. Podkreśliła, że do 2020 r. muszą być zwiększone inwestycje w innowacyjność tak, by ich udział w PKB w UE wynosił 3 proc. "Musimy inwestować więcej i lepiej" – mówiła.
     
    Komisarze przypomnieli, że w budżecie UE na lata 2014-2020 80 mld euro jest przeznaczone na program badawczy Horyzont 2020, a w ramach europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych (ESIF) 100 mld euro ma być przeznaczone na badania, innowacje, cyfrowy wzrost, małe i średnie firmy oraz na rozwój zielonej energii.