Beiersdorf, właściciel poznańskiego zakładu kosmetyków Nivea, przeznaczył 20 mln EUR na jego rozbudowę. Połowa tej kwoty ma być wydana na nowe instalacje i maszyny. Inwestycja ma być zakończona w 2009 roku. W efekcie zwiększeniu ulegnie zdolność produkcyjna fabryki.
W 1997 roku Beiersdorf kupił większość, rok wcześniej całość udziałów w poznańskiej Pollenie-Lechii. Dziś fabryka w Poznaniu jest najważniejszym obok niemieckiego i hiszpańskiego, zakładem tego koncernu. Powstałe tam wyroby kosmetyczne eksportowane są do kilkudziesięciu państw świata, ale głównie do krajów Europy Środkowej i Wschodniej: do Rosji, na Ukrainę, Słowację, Węgry i do Czech.
Zarząd niemieckiego producenta podkreśla, że w Wielkopolsce panuje przyjazny klimat inwestycyjny: firma spotkała się tu z dostępnością wykwalifikowanych pracowników, obecnych i przyszłych, dziś kształcących się na poznańskich uczelniach, dobrą infrastrukturą komunikacyjną i wsparciem ze strony władz samorządowych.
