Joe Kaeser nowym szefem Siemensa

    Rada Nadzorcza niemieckiego koncernu przemysłowego Siemens AG w środę wyznaczyła dotychczasowego członka zarządu do spraw finansowych Joe Kaesera na nowego szefa spółki. Jego poprzednik Peter Loescher stracił stanowisko ze względu na brak sukcesów.
    "Nasze przedsiębiorstwo nieznajduje się w kryzysie i nie wymaga działań naprawczych" – powiedział Kaeser w środę w Monachium po decyzji rady nadzorczej. Obejmie stanowisko 1 sierpnia.

    Jak zaznaczył, przedsiębiorstwo zajmowało się ostatnio zbyt intensywnie samym sobą "tracąc dynamikę zysku w porównaniu z konkurencją". Zapowiedział, że jego celem jest "wprowadzenie koncernu na spokojne wody" i stworzenie zespołu "zdolnego do wysokich osiągnięć".

    Uważana za"statek flagowy" niemieckiej gospodarki spółka zanotowała ostatnio kilka niepowodzeń – zamówiona przez Deutsche Bahn partia szybkich pociągów ICE do tej pory nie uzyskała urzędowego pozwolenia na eksploatację; nie udało się też zrealizować w zaplanowanym czasie podłączenia zbudowanej na Morzu Północnym nowej elektrowni wiatrowej do sieci energetycznej. Straty poniósł Siemens także w dziedzinie energii słonecznej.

    Zaniepokojenie sytuacją w spółce wyraziła w zeszłym tygodniu kanclerz Angela Merkel. Jej rzecznik powiedział, że działająca na skalę światową przedsiębiorstwo powinno jak najszybciej rozwiązać problemy.

    55-letni Loescher, Austriak z pochodzenia, stanął na czele firmy sześć lat temu i był pierwszym prezesem w 160-letniej historii przedsiębiorstwa pochodzącym spoza Siemensa.

    O losie prezesa przesądziło zdaniem agencji dpa opublikowanie w ubiegły czwartek negatywnej rekomendacji giełdowej, drugiej w ciągu niecałych trzech miesięcy.

    Istniejący od 1847 roku koncern zatrudnia 116 tys. pracowników. Działa w branżach energetycznej, elektrotechnicznej i telekomunikacyjnej.